Wybory na Białorusi 2015

Lidia Jarmoszyna: Prezydentem i ojcem narodu powinien być mężczyzna


„Jeśli zbierze się grupa innych kandydatów na prezydenta, oczywiście, będziemy szczęśliwi””- zapowiedziała przewodnicząca Centralnej Komisji Wyborczej Lidzija Jarmoszyna w wywiadzie dla programu „Karcina swietu” na kanale RTR – Belarus.

„Z drugiej strony, śmieszni kandydaci zawsze działają na niekorzyść wyborów, ponieważ obniżąją ich ocenę w oczach wyborców” – dodała.

Na Białorusi, jak podkreśla Jarmoszyna, wybory i kampania wyborcza to nie show:

„W tym przypadku nasz kraj jest konserwatywny, w dobrym tego słowa znaczeniu. Kandydat na prezydenta to osoba, która może więcej od zwykłego obywatela takiego jak ja, znajduje się wyżej ode mnie według kryteriów moralnych i zawodowych. Tylko wtedy istnieje szacunek do władzy – przekonywała przewodnicząca Centralnej Komisji Wyborczej.

Rozważając na temat perspektyw kobiet jako kandydatek na stanowisko głowy państwa, Jarmoszyna powiedziała:

„Kobieta, oczywiście, może wpływałaby na społeczeństwo, ale trzeba pamiętać, że pracowałaby w tradycyjnej sferze, musiałaby utrzymać kontrolę nad kulturą i edukacją”.„Baćką” (ojcem – od red.) musi być mężczyzna, ojciec narodu” – przekonywała. – „Co mówię oczywiście nie mając na myśli dzisiejszego prezydenta . Potem jeszcze oskarżą mnie o działanie na korzyść jednego z kandydatów. Mam na myśli pojęcie – ojciec narodu”.

Jarmoszyna jest pewna, że na razie nikt z przedstawicieli opozycji nie jest konkurencją dla dzisiejszego prezydenta. „To nie znaczy, że wybory będą nudne” – zapowiedziała.

Wybory prezydenta Białorusi odbędą się 11 października. O najwyższy urząd w państwie będą ubiegać się: działacz kampanii społecznej „Mów prawdę” – Tacciana Karatkiewicz, wusunięta przez inicjatywę Referendum Ludowe, lider Zjednoczonej Partii Obywatelskiej – Anatol Labiedźka, Siarhiej Hajdukiewicz z partii Liberalno -Demokratycznej, Siarhiej Kaliakin z lewicowego „Sprawiedliwego Świata” i bezrobotny Jurij Szulhan. Ponadto przedstawiciele kilku organizacji opozycyjnych stworzyli wspólny komitet organizacyjny do nominacji prezydenckiej więźnia politycznego Mikałaja Statkiewicza.

МJ, JA wg BelaPAN

ZOBACZ TAKŻE
KOMENTARZE